16-latka, która zginęła w ataku nożownika w domu dziecka w Tomisławicach, mogła paść ofiarą zawodu miłosnego. Do tragedii doszło we wtorek, 9 maja, po godz. 23, gdy podejrzany o zbrodnię 19-latek wtargnął do placówki, atakując nie tylko dziewczynę, ale również 9 innych osób, które zostały ranne. Domniemany sprawca został zatrzymany już w swoim domu.