Jak podkreśla Tomasz Jóźwik, wiceprezes łódzkiego zoo, dla ogrodu jest to ogromne wyzwanie, gdyż nigdy wcześniej nie hodowano tu tego gatunku. "Para przyjechała do nas z zoo w Bazylei, ale nie byli razem w poprzednim ogrodzie, dopiero u nas będą się bliżej poznawać i bardzo liczymy na potomstwo".
W ostatnich dziesięcioleciach liczebność tego gatunku spadła o ok. 80%. Głównym powodem tego spadku jest wycinka lasów pod przyszłe plantacje palmy olejowej. Zakładanie wielkich plantacji wiąże się bowiem z całkowitym wycięciem drzew rosnących naturalnie na danym terenie.