W śmiertelnym wypadku na A1 pod Łodzią zginął 25-letni kierowca osobówki, po tym jak w jego auto i sąsiedni pojazd uderzył kierowca tira. Wszystko działo się w środę, 30 sierpnia, na 324. kilometrze trasy w pobliżu miejscowości Modlica. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, dwaj kierowcy zjechali na pas awaryjny, bo w jednym z aut doszło do awarii.