Tak wyglądają Święta Bożego Narodzenia po łódzku!

Jak każdy wie, zakupy świąteczne to poważna sprawa. Niejedna para się pokłóci, będą łzy i pot... Podpowiadamy, co zrobić, żeby uniknąć złych wspomnień. Przede wszystkim należy udawać się na zakupy w miejsca przyjazne. Zachęcamy do wybierania sklepów, kiermaszów, jarmarków związanych z historią Łodzi. Wtedy zamiast kłócić się o kolor krawatu dla brata szwagra ciotecznej siostry żony można zabłysnąć informacją w stylu: "a wiesz, że Manufaktura należała kiedyś do Izraela Poznańskiego, zaczął ją budować już w 1872 roku!" lub "Jarmark na Piotrkowskiej to super pomysł. Przecież to najważniejsza ulica Łodzi, na niej znajduje się najdłuższy pomnik w Polsce, czyli Pomnik Łodzian Przełomu Tysiącleci, zgadnij ile tu jest kostek z nazwiskami łodzian? – nie wiem – ponad 13 tysięcy!". Jest duża nadzieja, ze parter lub partnerka oniemieją ze zdziwienia i dalsze zakupy przebiegną w miłej atmosferze.

Znowu dylematy i problemy. Babcia, mama, tata, stryj, wujek, ciocia, kuzyn, siostra, mąż, żona, kochanek, przyjaciele, współpracownicy... Idzie zwariować. Podpowiadamy, co kupić. Oczywiście po łódzku! Wiadomo, że najlepszy prezent to książka. Na szczęście tutaj wybór jest duży: są książki kucharskie z daniami czterech kultur, są piękne albumy ze zdjęciami starej i współczesnej Łodzi, są książki historyczne, słowniki, komiksy, bajki... Od niedawna są całe kolekcje ciuchów wyprodukowanych w Łodzi, można kupić gustowne koszulki z napisem ŁÓDZKI MENEL lub czapki z #kochamlodz. Są torby, szaliki, koszulki, chustki. Polecamy także rękodzieło z Łodzi. Możecie je znaleźć na jarmarkach świątecznych w różnych miejscach w mieście.

Nie jest to łatwy temat. Posprzątać należy, każdy zdaje sobie z tego sprawę. Mamy pomysł, jak umilić sobie te przykre obowiązki. Tutaj cuda może zdziałać muzyka. Polecamy sięgnąć po płyty z łódzkimi wykonawcami. Dla każdego znajdzie się coś odpowiedniego. Miłośnicy cięższego grania mogą włączyć COMĘ, zespół powstał w Łodzi w 1998, przy „Deszczowej piosence” świetnie myje się okna. Zbuntowani gimnazjaliści mogą pomóc mamie przy dźwiękach OSTRego lub Zeusa, artyści z Bałut świetnie sprawdzają się np. przy trzepaniu dywanów. Do polerowania zastawy polecamy Blue Cafe lub Monikę Kuszyńską. Choinkę pięknie ubierzemy przy kolędach śpiewanych przez jeden z chórów z Łodzi. I tak muzycznie przetrwamy kolejny etap przygotowania do świąt!

24 grudnia każdego roku wygląda podobnie. W tym roku proponujemy Państwu odrobinę zmienić menu. A przynajmniej pomyśleć nad tymi daniami. Często te dania pojawiają się na naszych stołach wigilijnych, jak się okazuje od wielu, wielu lat... Wszystkie oczywiście są postne:

Dania zjedzone, rodzina obdarowana, w nas jest radość i poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Teraz wolne, nie oszukujmy się w telewizji nic nie ma, co tu robić... A może by tak spacer! Można iść do jednego z łódzkich parków. Mamy w naszym mieście ponad 40 parków, skwerów, zieleńców, są Łagiewniki, czyli największy las miejski w granicach miasta. Szkoda tego nie wykorzystać! Można wybrać się na przykład na spacer po pięknie oświetlonej Piotrkowskiej...

Z okazji Świąt życzę Państwu wszystkiego łódzkiego! Życzę, żeby nasza Łódź rosła i zmieniała się w jeszcze bardziej przyjazne miasto. Żebyśmy byli dumni z tego, że jesteśmy Łodzianami! Justyna Tomaszewska z Kolorkiem z Łodzi