Koluszki. Zabójstwo 38-latka. 33-letni mężczyzna zatrzymany
Na poniedziałek, 4 sierpnia, zaplanowano wykonanie czynności z mężczyzną, który został zatrzymany po zabójstwie 38-latka. Ciało obywatela Mołdawii znaleziono w nocy z soboty na niedzielę, 3 sierpnia, na ul. Głowackiego w Koluszkach. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło przed godz. 2, a po kilku godzinach mundurowi zatrzymali 33-letniego obywatela Ukrainy, który - wszystko na to wskazuje - może mieć związek ze zbrodnią.
Ofiara zginęła od ciosu ostrym narzędziem w klatkę piersiową, prawdopodobnie nożem, natomiast chwilę wcześniej między nią a 33-latkiem miało dojść do szarpaniny i wymiany ciosów - tak wynika z analizy nagrania z jednej z kamer monitoringu. W tej sprawie zabezpieczono też drugie wideo. W czasie awantury doszło również do zniszczenia samochodu 38-latka.
- Zatrzymany mężczyzna został na razie wstępnie rozpytany. Z tego, co udało nam się na razie ustalić, wynika, że między nim a zmarłym doszło prawdopodobnie do kłótni o pieniądze, ale dotyczącej starszego zatargu, który długo pozostawał nierozwiązany. Całe zdarzenie było dynamiczne, wszystko działo się bardzo szybko, więc będziemy dokładnie wyjaśniać, co się de facto stało - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Maciej Ołubek, zastępca prokuratura rejonowego w Brzezinach.
Po szarpaninie 33-latek odjechał rowerem do miejsca zamieszkania. W momencie zatrzymania - w niedzielę, 3 sierpnia, ok. godz. 8 - był nietrzeźwy, ale stężenie alkoholu w jego organizmie nie było zbyt duże; nie wiadomo, czy spożywał go po zbrodni, czy już wcześniej.
