Bojkot Lindy na planie filmowym na Włókienniczej: "Tutaj mieszkają ludzie honorowi" [AUDIO]

-To jest miasto meneli - tak o Łodzi powiedział podczas kręcenia tu scen do filmu "Powidoki" Andrzeja Wajdy Bogusław Linda. A to wywołało w mieście burzę - na reakcję i odpowiedź łodzian nie trzeba było długo czekać - w internecie pojawiły się memy i gorąca dyskusja. Mieszkańcy Włókienniczej, gdzie kręcone są właśnie zdjęcia do filmu, w internecie nie siedzą, ale... sabotowali pracę na planie. Z okien zrzucali woreczki z wodą, włączali głośno muzykę, buczeli... ale tylko, kiedy na planie pojawiał się Bogusław Linda. - Jak grał, to buczeliśmy, a jak inni grali, to nie przeszkadzaliśmy - relacjonuje reporterce Radia ESKA Eli Piotrowskiej jeden z mieszkańców Włókienniczej.

Zobacz też: TOP 7 najbardziej kolorowych miejsc w Łodzi [GALERIA ZDJĘĆ]

Linda vs. mieszkańcy Włókienniczej

Łodzianie poczuli się dogłębnie urażeni i to jest ich odpowiedź. - Tutaj mieszkają ludzie honorowi, nie są żulami. Nie zarabiają dużo, ale jakoś żyją, jakoś dają radę. To nie jest powód, żeby nas obrażać i wyzywać, że jesteśmy jakimiś tam menelami - mówi inna mieszkanka tej ulicy. Na ścianie pojawił się też napis: "Goguś Linda żul".

Czytaj też: Łódź w międzynarodowym rankingu miejsc wartych odwiedzenia. Lepsza od Poznania i Krakowa!

Mieszkańcy zapewniają, że chętnie widzą na swojej ulicy ekipy filmowe i zawsze pomogą jeśli będą traktowani z szacunkiem. Tak było na przykład w przypadku planu filmowego "Miasto 44".

Na Włókienniczej była reporterka Ela Piotrowska, posłuchajcie, co do powiedzenia mieli mieszkańcy:

Co sądzicie o reakcji mieszkańców Włókienniczej? PISZCIE!