Do kradzieży doszło 27 stycznia. Sprawca wykorzystał chwilową nieobecność pracowników sklepu i ukradł stojącą na ladzie puszkę, w której było 600 złotych. - Policjant, który na co dzień zajmuje się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, na nagraniu monitoringu rozpoznał sprawcę. Znając środowisko przestępcze funkcjonariusz wytypował 35-letniego mieszkańca Koluszek. Zatrzymany mężczyzna przyznał się do kradzieży puszki z datkami. Wiedział, że pieniądze pochodziły ze zbiórki charytatywnej, a mimo to wydał całość na alkohol - opisuje policja.
Polecany artykuł:
Ponadto 35-latek przyznał się do kradzieży z włamaniem, której dopuścił się w wigilię. Wówczas mężczyzna włamał się do jednego z marketów w Koluszkach i ukradł 4 butelki wódki o łącznej wartości blisko 100 zł.
Mężczyzna w przeszłości miał wielokrotnie konflikty z prawem i był znany policji. Spędził noc w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a za kradzież z włamaniem nawet do 10 lat.
Polecany artykuł: