Wzruszający wpis o 15-letnim Pimpusiu! Tak potraktowała go "kochająca rodzina" [AKTUALIZACJA]

2025-10-21 11:17

15-letni piesek Pimpuś wrócił w środę, 15 października, z adopcji do Sos Zwierz Aleksandrów Łódzki. Jego opiekunowie piszą, że "kochająca rodzina", która miała przygarnąć stworzenie, oddała je m.in. dlatego, że miało gonić koty. To jednak o tyle dziwne, że Pimpuś ledwie się porusza i niedowidzi, a na koty mieszkające z nim w schronisku nie zwraca uwagi. Piesek potrzebuje teraz pilnej pomocy.

  • 15-letni Pimpuś, po trudnej przeszłości, znalazł dom, lecz jego szczęście trwało tylko miesiąc.
  • Piesek, który ledwo widzi i porusza się, wrócił z adopcji, ponieważ "ganiał koty".
  • Potrzebuje pilnie nowego domu i troskliwej opieki.
  • Jak możesz pomóc Pimpusiowi znaleźć bezpieczne schronienie?

Aleksandrów Łódzki. Piesek Pimpuś potrzebuje pilnej pomocy

Aktualizacja wtorek, 21 października, godz. 11.17

Sos Zwierz Aleksandrów Łódzki poinformowało, że udało się znaleźć nowy dom dla Pimpusia - przygarnęła go jedna z wolontariuszek organizacji.

Wcześniej pisaliśmy:

Opiekunowie z Sos Zwierz Aleksandrów Łódzki martwią się o swojego 15-letniego podopiecznego - Pimpusia. Piesek mieszkał wcześniej w chlewni, gdzie były właściciel ulokował go, by chronił budynek przed szczurami; ponadto miał tam spędzać całe dnie, "nie widując świata". Mimo wieku i nie najlepszego stanu zdrowie, bo "Pimpuś" z trudnością się porusza i niedowidzi, udało się dla niego znaleźć dom. Tak było jednak tylko do środy, 15 października.

Miał być cud, miała być kochająca rodzina.... Niestety Pimpuś wczoraj wrócił z adopcji - nie było mowy o pracy z behawiorystą, ani tak naprawdę rozmów. Nawet nie chcemy tego komentować, wrócił ... bo ganiał koty (nie wiemy, jak miał je ganiać, bo u nas w kociarni w ogóle na nie nie reaguje) - czytamy na profilu facebookowym Sos Zwierz Aleksandrów Łódzki.

Jego opiekunowie dodają, że Pimpuś przebywał w nowym domu przez miesiąc. Zwierzę potrzebuje teraz pinie pomocy, tj. nowej rodziny lub osoby, która zapewniła by mu schronienie. Piesek jest wykastrowany i przebywa tymczasowo lecznicy Tomvet w Łowiczu, ale nie będzie mógł tam zostać wiecznie. 

Błagamy Was o pomoc - dodają opiekunowie z Sos Zwierz Aleksandrów Łódzki.

Wszystkie osoby, które chciałyby pomóc Pimpusiowi, mogą dzwonić pod numer telefonu: 693 691 963.

2025_08_23_Short Odważny mężczyzna chciał uratować psa
Łódź SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki