Na miejscu był Andrzej Pinkowski, zobaczcie WIDEO:
To był pierwszy taki pokaz Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Łodzi. Na Uniwersytecie Łódzkim padły strzały z długiej broni. Zainscenizowane zostało zabójstwo kilku osób, ewakuowano studentów, po czym odbył się szturm antyterrorystów. - Zostaliśmy wyprowadzeni i czekamy, co się będzie dziać. Wcześniej słyszeliśmy strzały. Czekaliśmy na ewakuację - mówi jeden ze studentów, który zgodził się wziąć udział w inscenizacji.
Jak informuje Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, symulacja ma służyć oswojeniu się pracowników Uniwersytetu i studentów z potencjalnym atakiem terrorystycznym. - Mamy oczywiście nadzieję, że nigdy do takiej sytuacji nie dojdzie, natomiast chcemy być na to przygotowani. Chcemy wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji, ale chcemy także, żeby pracownicy Uniwersytetu Łódzkiego czy studenci również wiedzieli, jak z nami współpracować i żeby po prostu byli bezpieczniejsi - mówi.
CZYTAJ: Serduszko dla Stasia! Tą akcją żyje cała Łódź i województwo! Pomożecie?
Ćwiczenia odbyły się na wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Z akcji obezwładnienia napastnika powstanie film, który ma pełnić funkcje edukacyjne.