Przez 2 dni, od bladego świtu do późnej nocy tworzą aplikacje i produkty internetowe. Programiści z Łodzi wspierają łódzkie fundacje podczas charytatywnego hackathonu.
Dzięki nowoczesnym technologiom, organizacjom pożytku publicznego łatwiej dotrzeć do darczyńców. - Ta nasza fantastyczna ekipa robi nam taką aplikację na stronie, że będzie można wpisać swój numer telefonu i jak u nas będzie działo się coś ciekawego to nasz przyjaciel od razu będzie miał takie powiadomienie na swojej komórce - mówi Marta Libiszowska z fundacji Dom w Łodzi - W dzisiejszym zaganianym świecie nie mamy czasu, żeby sprawdzać aktualności, żeby wchodzić na stronę. A jednak nasi przyjaciele chcą się zawsze cieszyć sukcesami naszych dzieci.
Dzięki takiej akcji zyskują także sami programiści. - To dla mnie na pewno ciekawe doświadczenie, coś czym będą mógł się kiedyś pochwalić, że działałem w ten sposób. I zawsze czegoś nowego się nauczę - mówi Emil, który bierze udział w hackathonie - Postaramy się, żeby wszystko co stworzymy działało dobrze, żeby fajnie wyglądało. Fajne jest też to, że możemy przy okazji pomóc jakimś organizacjom, żeby mogły lepiej funkcjonować. Na pewno to duży plus.
Zobacz film z charytatywnego hackathonu:
Posłuchaj także całej rozmowy z programistami i organizatorami łódzkiego hackathonu:
