kapłan

i

Autor: pixabay

Warto wiedzieć

Coraz mniej chętnych do kapłaństwa. Łódzkie seminarium będzie świecić pustkami? Znamy wyniki rekrutacji

2024-09-24 9:10

Liczba kandydatów do kapłaństwa w Polsce maleje, a najnowsze wyniki rekrutacji w łódzkim seminarium duchownym są na to idealnym przykładem. Okazuje się, że coraz mniej młodych osób decyduje się na wstąpienie na drogę powołania, a to rodzi wiele obaw. Czy więc przyszłość seminarium w Łodzi stoi pod znakiem zapytania?

Nowi klerycy w łódzkim seminarium. Wynik rekrutacji zdaje się być niepokojący

Wrzesień to bardzo często miesiąc, w którym wiele seminariów w Polsce rozpoczyna nabór. Tak też było w Łodzi, gdzie w Wyższym Seminarium Duchownym dniem rekrutacji był 13 września. Właśnie wtedy kandydaci zdawali testy z podstaw wiedzy teologicznej oraz przeprowadzali rozmowę z rektorem ks. Tomaszem Liszewskim.

W tym roku zgłosiło się 9 kandydatów, z których przyjęto zaledwie 6. W porównaniu z poprzednim rokiem widoczny jest więc spadek, bowiem w 2023 roku naukę w seminarium rozpoczęło 7 osób. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Seminarium duchowne w Łodzi. Coraz mniej nowych alumnów

Spoglądając na zestawienie alumnów przyjętych na I rok do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi w latach 2013-2024 nietrudno zauważyć, że liczba chętnych drastycznie spadła. W tym roku sześciu nowych kleryków to najniższy wynik rekrutacji od 11 lat! Z pewnością takie wieści niepokoją wielu, lecz bardzo możliwe, że za jakiś czas zauważymy wzrost zainteresowania, tak jak to było w latach 2016 czy 2018.

Nie da się jednak ukryć, że mimo wszystko zainteresowanie kapłaństwem oraz samym kościołem jest mniejsze. Dlaczego jednak tak się dzieje? W tej kwestii jakiś czas temu postanowił wypowiedzieć się ks. prof. Marek Tatar, prodziekan Wydziału Teologicznego UKSW.

W wielu wypadkach przestało ono być dla młodych atrakcyjne, a jednocześnie w wielu wypadkach stało się bardziej niż kiedykolwiek wymagające. Kapłaństwo przestało oznaczać pewną uprzywilejowaną pozycję społeczną i wymaga pewnego poświęcenia i ofiary, wręcz doświadczenia pewnego rodzaju marginalizacji. Tymczasem młodzi ludzie wychowani na kulturze celebryckiej nie chcą być zepchnięci z forum publicznego - mówił ks. prof. Tatar, cytuje portal deon.pl.

Ksiądz Stanisław Janusz zmarł na oczach wiernych przygotowując niedzielna mszę