Polecany artykuł:
Pożar wybuchł ok. godz. 5.30 w wielkiej hali z tekstyliami. Jak poinformował nas dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej w Łodzi, ogniem zajęła się około połowa powierzchni. Cała hala liczy sobie 700 m2. W akcji gaśniczej uczestniczy 20 jednostek straży pożarnej - a to z uwagi na problemy z wodą, której w pewnym momencie zabrakło.
Czytaj też: Pijana 23-latka zajmowała się małymi dziećmi. Przy ruchliwej ulicy zauważyli ją policjanci
Jak mówi Oficer prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi Jędrzej Pawlak, nie tylko to było problemem. - Występują trudności w gaszeniu materiałów znajdujących się na paletach. Kiedy pożar dostaje się do wewnątrz trudno jest go ugasić z zewnątrz - wyjaśnia.
Nie wiadomo jeszcze, czy w pożarze został ktoś poszkodowany. Na miejscu wciąż trwa akcja gaśnicza. Wokół mogą występować problemy z przejazdem.