Łódź. Mała Ada czeka na operację. Polacy zebrali prawie 11 mln zł
Dzięki tej operacji rodzice małej Ady z Łodzi być może nie będą już musieli drżeć o jej życie. Dziewczynka urodziła się w marcu 2023 roku ze skrajną postacią tetralogii Fallota. Ta skomplikowaną wada serca polega na braku drogi przepływu z lewej komory serca do naczyń płucnych. - Ada żyje tylko dzięki powstałym w życiu płodowym, nieprawidłowym, maleńkim naczyniom, które łączą jej aortę z płucami. Krew jednak płynie pod bardzo wysokim ciśnieniem, bezpośrednio do kilku miejsc w płucach i nie dociera równomiernie do wszystkich naczyń, co dosłownie niszczy jej płuca - piszą jej rodzice na Siepomaga.pl.
Kluczowy zabieg 13 lutego
Operację zaplanowano na 13 lutego w Szpitalu Dziecięcym Lucile Packard w Stanford w Stanach Zjednoczonych. Cała rodzina dotarła na miejsce kilka dni temu. Pieniądze na pomoc małej Adzie zbierała m.in. Fundacja Polsat, która poinformowała, że była to jedna z największych zbiórek w jej historii. Koszty zabiegu oszacowano na prawie 11 mln zł.
- Wszyscy wierzymy w to, że się uda, bo przy takiej ilości miłości, jaką dostała od państwa, wydaje mi się, że ten cud musi się zdarzyć - mówi Krystyna Aldridge-Holc, prezeska Fundacji Polsat, cytowana przez profil facebookowy "Fundacja Polsat - Jesteśmy dla dzieci".
Zbiórka na dalsze leczenie małej Ady dalej trwa - wystarczy kliknąć TUTAJ.