Jutro, 1 grudnia, plac przed Manufakturą opanuje świąteczna atmosfera. Wszystko za sprawą świątecznego jarmarku, na którym królować będą produkty regionalne, rękodzieło, a przede wszystkim wiele atrakcji dla najmłodszych. Jarmark otwarty będzie codziennie od godz. 12 do 20, a w weekendy od 10 do 20. Świąteczne szaleństwo potrwa do 22 grudnia.
Będzie można spróbować góralskich oscypków, podlaskich miodów, nalewek z Małopolski, piw rzemieślniczych, wędlin staropolskich i litewskich, dziczyzny oraz pierogów. Nie zabraknie również rozchwytywanych w zeszłym roku czekoladowych narzędzi. Podkowy, młotki, kombinerki czy koła zębate z pewnością będą cieszyć się zainteresowaniem nie tylko męskiej części odwiedzających jarmark.
Wszystkie produkty będzie można kupić u rękodzielników, którzy na cały grudzień rozgoszczą się w 30 drewnianych chatkach. Nie zabraknie pięknej ceramiki, witraży oraz ręcznie robionych ozdób choinkowych. W centrum jarmarku sprzedawane będzie pyszne, gorące jadło w piętrowym domku gastronomicznym, z którego obserwować będzie można lodowisko, a przede wszystkim świetlny baldachim rozciągnięty nad jarmarkiem, na który składa się 30 tys. lampek.