Konstantynów Łódzki. Pożar dwóch autokarów. Kłęby dymu w środowy poranek
Kilkadziesiąt minut trwały działania strażaków zmierzające do ugaszenia pożaru dwóch autokarów w Konstantynowie Łódzkim. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do mundurowych w środę, 19 marca, przed godz. 8, a już kilka minut później na miejscu, tj. na prywatnej posesji przy ul. Zgierskiej, pojawił się pierwszy zastęp strażaków. Prawdopodobna przyczyna pożaru to zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z pojazdów.
- Ich właściciel próbował jeszcze ratować drugi z autokarów, ale gdy go przeparkowywał, ogień dosięgnął pojazd - powiedział "Super Expressowi" bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Jak dodaje, sytuacja została opanowana już o godz. 8.18, czyli ok. 20 minut od momentu zgłoszenia. Na miejscu pracowało ostatecznie 5 zastępów straży pożarnej. Nikt nie został ranny.
