To koniec dilerki w Łodzi. Miasto wydaje prawdziwą wojnę!

Celem projektu jest dostarczenie nowych narzędzi do walki z problemem społecznym, jakim są narkotyki. Łódzcy naukowcy do wykrywania narkotyków chcą zastosować zminiaturyzowane sensory, których działanie opiera się na elektrochemii. Badacze najpierw zajmą się miniaturyzacją, opracowując nowy typ membran polimerowych z mikroskopijnymi porami. To umożliwi zminiaturyzowanie urządzeń pomiarowych. - Dzięki miniaturyzacji sprawimy, że będą one przenośne, przez co będzie można ich używać m.in. na lotniskach, dworcach kolejowych czy na ulicach - mówi dr Łukasz Półtorak z Wydziału Chemii Uniwersytetu Łódzkiego. Ważnym elementem zminiaturyzowanego czujnika będą elektrody węglowe, które posłużą jako materiał bazowy do wykrywania substancji narkotycznych. Jak to będzie działać? Jeśli w pobliżu elektrod znajdzie się cząsteczka substancji narkotycznej, urządzenie zarejestruje przeniesienie jej elektronów na powierzchnię elektrod węglowych. Taką zmianę przetworzy ono na sygnał elektryczny.

Źródło: PAP