- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 19-letni kierujący samochodem Audi A3 jadąc w kierunku Strykowa, po minięciu ulicy Łupkowej zaczął wyprzedzać jadącego w tym samym kierunku fiata pandę – mówi Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Z niewyjaśnionych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę a następnie z jedni i uderzył w przydrożne drzewo. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń 19-latek poniósł śmierć na miejscu – dodaje.
Prędkość, z jaką jechało audi, była ogromna. Samochód wyskoczył z trasy, jak z procy, uderzył w drzewo na wysokości dwóch metrów i przełamał się na pół.
Zaraz po wypadku do policjantów zaczęły docierać sygnały, że być może Bartosz (imię zostało zmienione) ścigał się z kierowcą innego audi. Tak mieli zeznawać świadkowie. Widzieli bowiem dwa mknące po jezdni samochody tej marki. Najpierw fiata pandę wyprzedził kierowca jednego z nich, a dosłownie chwilę później auto Bartosza. Ten pierwszy pojechał dalej, niestety 19-latek zginął niedługo potem. W miejscu, gdzie wypadł z drogi, jest wzniesienie, więc kierowca pierwszego z aut w lusterku mógł nawet nie dostrzec, że doszło do tragedii.
Policjanci już ustalili numery rejestracyjne tego samochodu. - Jego właściciel wkrótce ma być przesłuchany – mówi Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Masz podobny temat? Pisz na: [email protected]