Łódź. Tak trudnego przypadku jeszcze w Polsce nie było? 29-latka zaszła w ciążę, mimo że ma dwa różne poziomy ciśnienia

i

Autor: shutterstock Prof. Jarosław Kalinka Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi okazał się jedynym lekarzem, który podjął się prowadzenia ciąży 29-latki. Pani Jaśmina cierpi na wyjątkowo rzadką chorobę - zespół Takayasu, zdj. ilustracyjne

Co zrobili lekarze?

W jednej ręce normalne ciśnienie, w drugiej 260! Ciężarna 29-latka najtrudniejszym przypadkiem w Polsce?

2024-10-27 4:56

Prof. Jarosław Kalinka Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi okazał się jedynym lekarzem, który podjął się prowadzenia ciąży 29-latki. Pani Jaśmina cierpi na wyjątkowo rzadką chorobę - zespół Takayasu - co objawia się m.in. skrajnie różnymi poziomami ciśnienia w obu rękach. Dla ciężarnych kobiet może się to skończyć śmiercią.

Łódź. 29-latka ze zespołem Takayasu zaszła w ciążę

Tak trudnego przypadku jeszcze w Polsce nie było - powiedział o ciężarnej pacjentce perinatolog z Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, którego cytuje "Dziennik Łódzki". Prof. Jarosław Kalinka podjął się prowadzenia ciąży 29-latki jako jedyny lekarz w kraju, bo okazało się, że pani Jaśmina ma zespół Takayasu; choroba może prowadzić do udaru lub ślepoty, a dla kobiet w ciąży może się okazać śmiertelna.

Objawia się tym, że w czasie pomiaru ciśnienia krwi może dać skrajnie różne wyniki w obu rękach: gdy w jednej sięga ono nieco powyżej normy, w drugiej może wynieść nawet 220-260 mmHg, jak u pani Jaśminy. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest zwężenie tętnic spowodowanie zapaleniem o niezdiagnozowanej jeszcze przyczynie.

Mimo ryzyka pacjentka zdecydowała, że chce mieć dziecko, ale długo musiała szukać lekarza, które jej pomoże. Medycy, których spotkała wcześniej na swojej drodze, przekonywali ją nawet do usunięcia ciąży, w obawie o jej zdrowie i życie. 29-latka postawiła jednak na swoim, dowiadując się, że powinna zgłosić się do placówki, gdzie nie tylko trafi na doświadczonych położników, ale i kardiochirurgów. Tak znalazła łódzki CSK Uniwersytetu Medycznego. Dalsza część tekstu poniżej.

Ciąża nie chroni przed rakiem

Kobieta urodziła zdrową córeczkę

Ciąża pani Jaśminy ostatecznie zakończyła się pozytywnie, ale w czasie jej trwania szpital organizował regularne narady z udziałem:

  • perinatologów;
  • kardiologów;
  • chirurgów naczyniowych;
  • reumatologów.

Zapadła decyzja, żeby obniżyć pacjentce ciśnienie, ale trzeba to było zrobić tak, żeby krew nadal docierała do płodu przez zwężoną aortę. Udało się, bo kobieta urodziła przez cesarskie cięcie zdrową córeczkę - ważyła niecałe 2,4 kg.

Nasi Partnerzy polecają