W niedzielę, 15 lipca, ok. godz. 14.00 na drodze S8 pod Wieruszowem doszło do groźnie wyglądającego wypadku. 64-letni mieszkaniec Warszawy z nieustalonych przyczyn na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewy pas jezdni, przerwał stalowe liny oddzielające pasy ruchu, i zderzył się z prawidłowo jadącymi w kierunku Wrocławia fordem focusem i hyundaiem tucson.
Na miejsce wypadku wezwany został śmigłowiec LPR, który przetransportował najciężej ranne osoby do szpitala. Pozostali poszkodowani również trafili na hospitalizację. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku. Czynności nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową w Wieluniu. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Droga S8 w miejscu wypadku w kierunku Wrocławia do godziny 19:30 była całkowicie zablokowana. Policjanci kierowali pojazdy na wyznaczony objazd od węzła w Walichnowach na drogę krajową numer 74 i drogę wojewódzką W482, do węzła w Wieruszowie, skąd kierowcy mogli kontynuować dalszą jazdę drogą ekspresową S8.
Czytaj także: Uwaga! Do sklepów trafiły jaja skażone Salmonellą. Sprawdź, czy nie masz ich w lodówce!