Makieta dawnej Łodzi robi wrażenie: Jak Wam się podoba miasto w miniaturze? [ZDJĘCIA+WIDEO]

2016-07-03 19:57

W Muzeum Miasta Łodzi można już oglądać drugą część makiety tak zwanego "Zaginionego kwartału", czyli fragmentu międzywojennej Łodzi.  ZOBACZCIE ZDJĘCIA i WIDEO!

Widać na niej, jak wyglądał Nowy Rynek, czyli Plac Wolności i jego okolice: zabudowa ulic Zachodniej, Północnej, Kilińskiego i Południowej ,czyli dzisiejszej Rewolucji 1905 roku i Próchnika. - Teraz łatwiej jest sobie wyobrazić, jak wyglądała Łódź w okresie dwudziestolecia międzywojennego - mówi Michał Gruda z Muzeum Miasta Łodzi. - Na rogu Kilińskiego i Północnej  doskonale widać fabrykę Biedermana. Potężne kominy górują nad całą okolicą. Są naprawdę potężne. Makieta znakomicie odzwierciedla znane budynki: Dom Towarzystwa Kredytowego, Bank Handlowy na przeciwko, pięknie odwzorowane są wielkomiejskie kamienice na Piotrkowskiej  - wylicza Gruda. - Najbardziej charakterystyczny punkt to oczywiście Plac Wolności i kościół na Starym Mieście - mówi wykonawca makiety Bartosz Michalski.

Zobacz też: Polówka 2016 w Łodzi [PROGRAM]: SPRAWDŹ, gdzie i jakie filmy obejrzeć!

Makietę sfilmowała reporterka Radia ESKA Ela Piotrowska, ZOBACZCIE:

Miasto industrialne

- Tu można zobaczyć, że te fabryki stały jedna obok drugiej, przy głównych ulicach Łodzi - zwraca uwagę Michał Gruda i przypomina, że tego nie było w innych miastach. - To niesamowite, że dzięki tej makiecie możemy przenieść się w odległe czasy i zobaczyć, jak wyglądała Łódź naszych pradziadków - mówiły młode łodzianki, podziwiające precyzje wykonania.  Makieta pokazuje Łódź, jakiej nie znaliśmy, wielu miejsc już po prostu nie ma. - Nie ma już Starego Miasta w dawnym Parku Śledzia. Nie ma wielu kamienic na Piotrkowskiej, zniknęły przedwojenne fabryki. Najbardziej chyba szkoda, że nie można pokazać niesamowitego klimatu dawnej Łodzi - żałuje Bartosz Michalski.

Makieta Łodzi z detalami i szczegółami

To była żmudna, wielomiesięczna praca. - Przy budowie makiety zadbaliśmy o każdy detal i szczegół - zapewnia Bartosz Michalski. Największym wyzwaniem był kościół na Placu Wolności, bo ma skomplikowana konstrukcję. - Po wyrysowaniu go w programie graficznym okazało się, że ma 7,5 tysiąca linii. Dla porównania prosta kamienica ma do 20 linii - tłumaczy wykonawca.

Makieta powstała w  zgierskiej firmie Scale Model Warehouse Poland. Można ją oglądać w Muzeum Miasta Łodzi razem z pierwszą częścią, na której odtworzono obszar wokół Starego Rynku z lat 30. XX wieku.
Makieta jest już stałą częścią ekspozycji Muzeum a jej oglądanie jest bezpłatne.

Więcej o makiecie w rozmowie Eli Piotrowskiej, posłuchajcie: