Polecany artykuł:
Przypomnijmy, kryzysowa sytuacja trwała od 6 lutego, bo ortopedzi nie chcieli zgodzić się na więcej dyżurów i podwyżki proponowane przez dyrekcję. Sytuacja zaostrzyła się od 16 lutego - dyrektor Kopernika Wojciech Szrajber zdecydował o całkowitym zamknięciu Centrum Urazowego, bo brakowało lekarzy do obsady dyżurów. Pacjenci z ciężkimi urazami przekierowywani byli do innych szpitali.
Od dziś oddział ma funkcjonować w pełnym zakresie i przyjmować pacjentów z całego regionu.