Z daleka było widać, że coś z nim nie tak. Rowerzysta miał... ponad 4 promile!

i

Autor: Policja, archiwum /zdjęcie ilustracyjne

Szok!

Z daleka było widać, że coś z nim nie tak. Rowerzysta miał... ponad 4 promile!

2022-09-08 14:01

Aż 4,2 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta zatrzymany przez zduńskowolski patrol ruchu drogowego. Dla 41-latka kontrola zakończyła się mandatem 2 500 złotych. Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest nieodpowiedzialne i może zakończyć się tragicznie.

Do zdarzenia doszło w minioną środę (7 września) około południa w miejscowości Tymienice w powiecie zduńskowolskim. Kiedy policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość pojazdów spostrzegli, że w ich stronę, ścieżką rowerową jedzie "wężykiem" rowerzysta. "Policjanci zatrzymali cyklistę do kontroli, wylegitymowali go i zbadali stan trzeźwości. Okazało się, że 41-latek miał w organizmie 4,2 promila alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 500 złotych - informuje sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.

Policja apeluje o rozsądek!

"Nietrzeźwy kierujący łamie prawo, ale przede wszystkim naraża siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. Dotyczy to zarówno kierujących samochodami jak i jednośladami. Alkohol znacznie wydłuża czas reakcji. Zaburza ostrość widzenia i wyczucie odległości od potencjalnej przeszkody. Pogarsza percepcję i zdolność oceny sytuacji, co może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Rowerzyści należą do grupy niechronionych uczestników ruchu. Nie chroni ich karoseria, co wiąże się z tym, że w przypadku zderzenia z samochodem nie unikną poważnych obrażeń" - czytamy w komunikacie.

Sonda
Mandaty dla rowerzystów. Czy kary powinny być wyższe?