Trwają rozmowy dyrektorów łódzkich szkół podstawowych oraz podstawowych z miejskimi centrami medycznymi o organizacji szczepień dla uczniów w samych placówkach lub np. w pobliskich przychodniach zdrowia. Jak podaje Piotr Bors, dyrektor departamentu pracy, edukacji i kultury Urzędu Miasta Łodzi, z danych, które posiada magistrat wynika, że w Łodzi zaszczepione zostało około 42 procent osób w wieku od 12 do 19 roku życia, czyli około 18 tysięcy uczniów. "24 tysiące 12-19 latków z Łodzi nie przyjęło zaś szczepionki przeciwko koronawirusowi. I to do tych młodych ludzi – a przede wszystkim ich rodziców - kierujemy naszą akcję - mówi Bors.
Polecany artykuł:
Przeciwko koronawirusowi szczepione mogą być dzieci i młodzież od 12 roku życia. Osobom od 12 do 18 roku życia może być podana szczepionka Pfizera, a od niedawna również Moderny. Obydwa preparaty podaje się w dwóch dawkach: drugą dawkę Pfizera sugeruje się podać po 21 dniach, zaś Moderny - po 28 dniach. Uczniowie, którzy skończyli 18 rok życia, a decydują się na szczepienie - mogą przyjąć każdą z dostępnych szczepionek.
- W przypadku młodzieży do 18 roku życia zgodę na szczepienie może wyrazić tylko rodzic, dlatego też łódzkie szkoły, które wyraziły chęć współpracy przy organizacji szczepień - a jest ich na dziś około 80 - już 1 września, na pierwszych spotkaniach z rodzicami przekażą informację, że w tej szkole jest możliwość organizacji szczepień. Akcję szczepień nasze przychodnie będą mogły zorganizować w samej placówce, ale też np. w poradni, która znajduje się w bliskim sąsiedztwie szkoły – dodaje Szymon Kostrzewski, dyrektor wydziału zdrowia i spraw społecznych UMŁ.