Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że 20-latek w maju tego roku, w jednym ze sklepów na terenie powiatu opoczyńskiego, posługując się bronią pneumatyczną, zmusił ekspedientkę do wydania mu prawie 3 tysięcy złotych. Ten sam młody mężczyzna w lipcu, w kilkudniowych odstępach czasu, w ten sam sposób, usiłował popełnić przestępstwa rozboju w dwóch innych miejscach. - Najpierw pistoletem groził pracownikowi jednej ze stacji paliw, a kilka dni później przy użyciu tej samej broni, zagroził w pracownicy jednego z opoczyńskich sklepów spożywczych. Od momentu zatrzymania 20-latka, kryminalni ustalali miejsce ukrycia przez niego broni oraz kominiarki. Wysiłki policjantów przyniosły efekty. Okazało się, że mężczyzna przedmioty te ukrył u swojej znajomej - opisuje policja.
Polecany artykuł:
Zatrzymany, na tym etapie postępowania przyznał się do popełnionego przestępstwa. Decyzją opoczyńskiego sądu został tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.