Śmiertelny wypadek pod Łaskiem. 20-latek uderzył kią w drzewo
Stracił panowanie nad kią, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo - 20-latek zginął w wypadku, do którego doszło pod Łaskiem. Mężczyzna jechał prostym odcinkiem drogi wojewódzkiej nr 481 we wtorek, 12 września, ok. godz. 18.30, ale jak wstępnie informuje policja, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Samochód uległ bardzo poważnym zniszczeniom, a na uratowanie kierowcy nie było już żadnych szans - mieszkaniec powiatu łaskiego, który podróżował sam, zginął na miejscu. - Na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci oraz technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady. Droga była całkowicie zablokowana, policjanci wraz ze strażakami kierowali ruch na wyznaczone objazdy. Okoliczności i przyczyny tego wypadku wyjaśni śledztwo prowadzone przez łaskich policjantów pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łasku - informuje policja w Łasku.