3-latek bez butów sam na ulicach Zgierza. Pomógł mu kierowca autobusu. Co ustaliła policja?
Kierowca autobusu miejskiego w Zgierzu pomógł 3-letniemu chłopcu, który nie mając butów, spacerował sam po ul. Konstantynowskiej. Wszystko działo się w niedzielę, 14 maja, przed godz. 12. Gdy prowadzący pojazd mężczyzna zobaczył malca, zatrzymał się, by mu pomóc, jednocześnie wzywając policję. Jeszcze przed przyjazdem na miejsce patrolu mundurowych zjawił się tam ojciec 3-latka, który po chwili musiał się wytłumaczyć, dlaczego jego syn przebywał sam na ulicy. - Mężczyzna powiedział, że spał, gdy chłopiec wyszedł z domu, a do tego inna osoba dorosła nie zamknęła w odpowiedni sposób drzwi, przez co 3-latek zdołał je otworzyć - informuje aspirant Robert Borowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. Jak dodaje, z interwencji została już sporządzona notatka, która zostanie wysłana do sądu rodzinnego w Zgierzu - to on podejmie dalsze decyzje w tej sprawie.
O sprawie napisał wcześniej tvn24.pl.