Śmiertelny wypadek na DK12 pod Opocznem. Kulisy tragedii
Policja w Opocznie pod nadzorem tamtejszej prokuratury wyjaśnia szczegółowe przyczyny i okoliczności śmiertelnego wypadku na drodze krajowej nr 12. W zdarzeniu na wysokości miejscowości Strzelce brały udział cztery samochody: dwa osobowe, ciężarowy i więźniarka, co skończyło się śmiercią 32-letniej kobiety.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń prokuratury, w środę, 21 maja, ok. godz. 12.30 kierująca fordem focusem zjechała nagle na przeciwny pas ruchu, uderzając w bok więźniarki marki Mercedes Atego, a następnie zderzyła się czołowo z ciężarówką marki Scania. Jakby tego była mało, kobieta staranowała jeszcze skodę superb jadącą za pojazdem ciężarowym. Obrażenia, jakie odniosła w wypadku mieszkanka Łodzi, okazały się śmiertelne - zginęła na miejscu.
- W sprawie zabezpieczono samochód pokrzywdzonej w celu sprawdzenia jego stanu technicznego, a także ciało kobiety na potrzeby przeprowadzenia sądowo-lekarskiej sekcji zwłok - przekazała "Super Expressowi" Dorota Mrówczyńska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Więźniarka, która uczestniczyła w zdarzeniu, przewoziła osadzonych z Zakładu Karnego w Opolu Lubelskim. Żadnemu z nich, podobnie jak kierowcom pozostałych pojazdów, nic się nie stało. Wszyscy prowadzący byli trzeźwi.
