Wieluń. 39-latek zmarł w pomieszczeniu gospodarczym. To przez agregat prądotwórczy?
Awaria agregatu prądotwórczego mogła doprowadzić do śmierci 39-latka z Wielunia. Służby ratownicze zostały wezwane na miejsce w nocy z wtorku na środę, 10 stycznia. Jako pierwsi pojawili się tam strażacy, którzy znaleźli denata w pomieszczeniu gospodarczym na posesji przy ul. Częstochowskiej. W środku ujawnili niezwykle wysokie, bo sięgające 440 ppm stężenie tlenku węgla, którym zatrucie prawdopodobnie doprowadziło do zgonu mężczyzny. Duże ilości czadu znajdowały się również w sąsiednim budynku mieszkalnym, z którego ewakuowano trzy kobiety - nie wymagały one hospitalizacji. Do takiej emisji śmiertelnego gazu mógł się przyczynić wadliwie działający agregat prądotwórczy, ale przyczyny tragicznego zdarzenia będą jeszcze szczegółowo wyjaśniane.
- Nasz postępowanie prowadzimy pod nadzorem prokuratury rejonowej - informuje aspirantka sztabowa Katarzyna Grela, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.