Zabójstwo mieszkanki 40-latki z Łodzi
Prokuratura w Łodzi wyjaśnia przyczyny i okoliczności zabójstwa 40-latki z Łodzi. Jak informuje policja, jej ciało znaleziono w poniedziałek, 15 lipca, ok. godz. 19, w mieszkaniu na ul. Pabianickiej. Według ustaleń serwisu dzienniklodzki.pl zbrodnię ujawnił pracownik firmy windykacyjnej, który dostał się do mieszkania kobiety dzięki zapasowym kluczom. Na podłodze leżały zwłoki, a obok spał na kanapie jej 39-letni partner, który przyznał się później do zabójstwa. Był nietrzeźwy, mając w organizmie ok. 3 promili.
Mężczyzna powiedział ponadto, że znęcał się na ofiarą, odkąd się spotykali. Prawie na całym ciele 40-latki ujawniono obrażenia wskazujące, że zginęła od ciosów zadanych pięścią lub twardym narzędziem. Prokuratura czeka teraz na rozpatrzenie wniosku o tymczasowe aresztowanie 39-latka, któremu grozi kara maksymalna dożywotniego pozbawienia wolności.