98-letnia łodzianka ze swoich oszczędności... ufundowała obraz dla Muzeum Miasta Łodzi!

2019-01-17 17:15

Pani Zofia Dachniewska napisała do magistratu, deklarując chęć przeznaczenia części swoich oszczędności na cel, który służyłby wszystkim łodzianom. Prosiła o wskazanie konkretnego obiektu.

Pani Zofia Dachniewska napisała do magistratu, deklarując chęć przeznaczenia części swoich oszczędności na cel, który służyłby wszystkim łodzianom

i

Autor: Archiwum serwisu Pani Zofia Dachniewska napisała do magistratu, deklarując chęć przeznaczenia części swoich oszczędności na cel, który służyłby wszystkim łodzianom

Wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski zasugerował zakup dzieła, które wzbogaciłoby kolekcję  Muzeum Miasta Łodzi. ”Wybór padł na „Portret mężczyzny” z końca XIX w. roku pędzla Maurycego Trębacza zakupiony za kwotę 10 tys zł.

Kolekcja malarstwa Muzeum Miasta Łodzi liczy 636 jednostek inwentarzowych, w tym dar Dawida Malka i Fundacji Signum, na który składają się liczne dzieła artystów pochodzenia żydowskiego. Wśród tych prac znajdują się obrazy pochodzące zarówno z XVIII stulecia, jak i XX wieku. Dominują w tej grupie jednak dzieła artystów łódzkich czynnych od końca XIX, aż do  trzeciej ćwierci XX stulecia.

ZOBACZ TEŻ: Łodzianie "Murem za Owsiakiem". W niedzielę spotkają się na rynku Manufaktury [SZCZEGÓŁY]

- Ofiarowany obraz w wymiarach 80x60 cm pochodzi z 1893 roku i został namalowany w Monachium w technice olejnej na podobraziu płóciennym. Poddany konserwacji, wejdzie w skład kolekcji portretów znajdujących się w zbiorach Muzeum. Będzie siódmym z dzieł (i czwartym z portretów) autorstwa Maurycego Trębacza, które posiada instytucja Obraz uzupełni przy tym nie tylko kolekcję prac tego twórcy, ale zbiory dawnego malarstwa w Muzeum Miasta w ogóle – mówi Krzysztof Piątkowski.

Dzieło Trębacza znajdzie się w stałej ekspozycji Muzeum - w „pokoju fabrykanta”, który ma być częścią planowanej, stałej wystawy:  Biuro Buchholza – filmowy kantor „Ziemi Obiecanej” –  informuje Barbara Kurowska, dyrektor Muzeum i zapewnia, że informacja o fundatorce znajdzie się na tabliczce przy obrazie.

O całej historii możecie posłuchać w materiale reportera Michała Makowskiego:

Maurycy Trębacz, artysta, który wybrał Łódź

Maurycy Trębacz urodził się w 1861 roku w Warszawie, ale związał się z Łodzią na 40 lat swojego życia. W 1940 roku jako niemal osiemdziesięcioletni staruszek trafił do łódzkiego getta, gdzie zmarł z głodu w 1941 roku.

W okresie przełomu XIX i XX wieku był jednym z najpopularniejszych malarzy żydowskich. Kształcił się u Wojciecha Gersona i Antoniego Kamińskiego w warszawskiej Klasie Rysunkowej, oraz Władysława Łuszczkiewicza i Jana Matejki w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. Następnie, od 1883 studiował w Akademii w Monachium pod kierunkiem Aleksandra Wagnera i Otto Seitza, a w l. 1889-1890 w paryskiej Académie Colarossi. Swoje obrazy wystawiał od roku 1884, odnosząc sukcesy na wystawach w kraju i za granicą - w Monachium, Paryżu (1889 - brązowy medal), w Chicago (1894 - złoty medal). W 1909 przeniósł się na stałe do Łodzi, gdzie aż do roku 1939 prowadził własną szkołę malarską, w której rozpoczynali edukację artystyczną przyszli uczniowie Władysława Strzemińskiego. Malował sceny rodzajowe, obrazy o tematyce żydowskiej, pejzaże i liczne portrety.

PRZECZYTAJ: Superksiężyc rozświetli niebo nad Łodzią! Gdzie i kiedy oglądać to wyjątkowe zjawisko? [SUPERMOON 2019]

Artysta należał do pierwszego pokolenia malarzy żydowskich w Polsce. "Byli to twórcy, którzy przełamali obowiązujący Żydów kanoniczny zakaz przedstawiania postaci ludzkiej"

Bardzo aktywny w środowisku łódzkich twórców lubił spotykać się w pracowni swego przyjaciela Samuela Hirszenberga, którego unikatową na skalę światową kolekcję malarstwa posiada Muzeum Miasta Łodzi.

ZOBACZ WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki