Pożar na ul. Daszyńskiego wybuchł przed godz. 2:00 w nocy. Ogniem zajął się dach drewnianego budynku. Jak się okazało, był niezamieszkały, a dzięki szybkiej ewakuacji okolicznych mieszkańców, nikt nie ucierpiał.
Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!
Drewniana konstrukcja paliła się szybko. W akcji gaśniczej wzięło udział ponad 10 jednostek straży pożarnej. Strażacy walczyli z ogniem kilka godzin. Dogaszanie trwało do godziny 6:00 rano.
Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn pożaru.