Andrzej Pągowski jest autorem kilku scenografii, kilkunastu murali, kilkudziesięciu okładek, kilkuset portretów, ale przede wszystkim - ponad 1400. plakatów, w tym kilkuset plakatów filmowych, a z tego około trzystu do polskich filmów. Pracował z wybitnymi polskimi reżyserami: Krzysztofem Kieślowskim, Andrzejem Wajdą, Ryszardem Bugajskim, Januszem Majewskim czy Jerzym Skolimowskim. Za swoje plakaty otrzymał liczne nagrody, w tym między innymi na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Chicago. Jako jedyny Polak zdobył sześć Złotych (obok kilku Srebrnych i Brązowych) Medali, a także nagrodę „The Best of Show” za plakat do filmu „Stan Strachu” na The Hollywood Reporter Annual Key Art Awards w Los Angeles.
ZOBACZ: Piotrkowska zadaszona? Taki pomysł mają miejscy urzędnicy [WIZUALIZACJE+AUDIO]
Jest też autorem plakatów zapowiadających najważniejsze filmowe wydarzenia: Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, Europejski Festiwal Filmowy czy festiwal Camerimage. Stworzył także kilkaset plakatów teatralnych, operowych i muzycznych.
Często angażuje się w akcje społeczne. Jest autorem kilkudziesięciu plakatów prozdrowotnych, głównie antynikotynowych, od lat przygotowuje też projekty dla akcji Sprzątanie Świata.
Prace Andrzeja Pągowskiego znajdują się w najsłynniejszych muzeach świata,między innymi w Metropolitan Museum of Modern Art w Nowym Jorku, które umieściło plakat „Uśmiech wilka” wśród stu najważniejszych dzieł sztuki nowoczesnej w swoich zbiorach, w Centrum Pompidou w Paryżu,Stripped House Museum of Art w Tokio, Circulo de Bellans Artes w Madrycie, Poster Museum w Lahti czy Muzeum Plakatu w Warszawie.
W łódzkim Muzeum Kinematografii znajduje się cenna kolekcja ponad 200. plakatów filmowych artysty.
CZYTAJ: To jest Łódź w pigułce. W centrum miasta powstał nowy mural [WIDEO]
Ponadto Andrzej Pągowski zajmuje się ilustracją książkową i prasową, jest autorem okładek wydawnictw płytowych, scenografii teatralnych i telewizyjnych, scenariuszy filmów i teledysków.
Kiedyś w kawiarni, na żółtej serwetce Andrzej Pągowski zaprojektował dla swojego przyjaciela Jana Machulskiego gwiazdę do łódzkiej Alei Sławy. Dziś sam odsłonił swoją gwiazdę na Piotrkowskiej.I wyznał, że Łódź jest mu bliska i nawet chciałby tu zamieszkać.
Na uroczystości była Ela Piotrowska. Posłuchajcie: