Zadań było sporo i każde było wyzwaniem. Drużyny musiały wykazać się umiejętnościami kojarzenia, szybkim refleksem, wyobraźnią i spostrzegawczością. W autobusie i na specjalnych przystankach trzeba było rozwiązywać zagadki. Uczestnicy musieli zwracać uwagę na wyposażenie autobusu, którego wcześniej, jako pasażerowie, często nie dostrzegali.
To była emocjonująca podróż miejskim autobusem
- To była niezła zabawa i było przy tym dużo śmiechu. Żeby zdążyć trzeba było biegać, i w autobusie i w miejscach postoju - mówili członkowie Team Rutkowsky. Przygoda rozpoczęła się od momentu wyruszenia z zajezdni i przez ponad 40 minut nie było chwili wytchnienia. - Tu liczy się każda minuta, za rozwiązane zadanie drużyny dostają punkty, gdy nie zdążą tracą - mówi Teresa Pieniążek z Tkalni Zagadek i przekonuje, że gracze musieli wykazać się zdolnościami dedukcji, bo zadania łączą się ze sobą. Taki oryginalny sposób świętowania jubileuszu zajezdni spodobał się wszystkim drużynom.
Z okazji urodzin można też było zwiedzać zajezdnię. Na Nowe Sady przyjechało kilkaset osób.
W autobusie zagadek była Ela Piotrowska.Co się tam działo ? Posłuchajcie: