Schowanie się przed burzą pod drzewem, to najgorsze, co możemy zrobić

i

Autor: Wikimedia Commons/Thomas Dwyer/CC 2.0 Schowanie się przed burzą pod drzewem, to najgorsze, co możemy zrobić

Burze w Łodzi: Czy wiesz, jak uchronić się przed piorunem? [WIDEO]

2015-06-15 11:31

Sezon burzowy w pełni, w województwie łódzkim są już pierwsze ofiary porażenia piorunem. Chowanie się pod drzewem to główna przyczyna tragedii. Co robić podczas burzy?

W weekend w województwie łódzkim od porażenia piorunem zginęły dwie osoby - 42-letni mieszkaniec Widawy (powiat łaski) oraz 65-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego. Oby dwu mężczyzn znaleziono z oznakami porażenia piorunem w pobliżu nadpalonych drzew. Jak widać, w pierwszym odruchu przed burzą chowamy się pod drzewem. To podstawowy błąd i najgorsze, co możemy zrobić.

Czy wiesz jak należy się chronić przed porażeniem pioruna?

- należy pozostać w domu, nie wychodzić chyba że jest to naprawdę konieczne,
- trzymać się z daleka od otwartych okien, drzwi, kominków, piecy, umywalek, wentylatorów i innych urządzeń elektrycznych podłączonych do prądu,
- nie używać telefonu,
- nie używać przedmiotów takich jak wędki, kije golfowe,
- nie przenosić łatwopalnych materiałów w otwartych pojemnikach,
- nie przebywać w wodzie jak i w małych łódkach,
- zostać w samochodzie gdy jest się w trakcie podróży (samochody są jednymi z bezpieczniejszych miejsc do ukrycia się),
- schroń się w samochodzie. W przypadku uderzenia pioruna prąd spłynie po karoserii, nie penetrując wnętrza
- poszukać schronienia w budynku, jaskini, kanionie,
- jeśli nie ma w pobliżu schronienia należy unikać wysokich obiektów w okolicy,
- kiedy czujesz ładunki elektryczne w powietrzu, gdy włosy stają ci dęba, przykucnij szybko na ziemię, ponieważ błyskawica może cię trafić.
- w żadnym wypadku nie kładź się na ziemi
- poszukaj obniżeń terenu (wąwóz, dolina). Trzymaj się z dala od obiektów metalowych, jak np. siatki, słupy natomiast osoby przebywające w większej grupie powinny się rozproszyć

Zobacz filmiki z burzy, która przeszła przez Łódź w ostatni weekend:

Czy jest wśród was ktoś, kto nie boi się burzy? Piszcie!