Przed kilkoma dniami na policję zgłosił się mężczyzna, któremu skradziono auto zaparkowane przy ul. Łącznej. Sprawą zajęli się kryminalni na co dzień zwalczający przestępczość samochodową. - Szybko ustalili, gdzie może znajdować się skradziony pojazd. Jeszcze tego samego dnia około godziny 14.30 weszli na jedną z posesji na terenie Górnej - informuje policja.
Czytajcie też: Z wiaduktu obrzucili samochód kamieniami. Zatrzymano dwóch 15-latków
Śledczy zauważyli na terenie posesji 32-latka, który znany był z wcześniej działalności przestępczej. Mężczyzna stał przy granatowym samochodzie. - Jak się okazało był to poszukiwany przez funkcjonariuszy peugeot. Na jego masce widniał już jednak znaczek fiata. Ponadto auto posiadało już przerobione pola numerowe - wyjaśnia policja.
32-latek został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem do pojazdu oraz przerabiania znaków identyfikacyjnych auta. - Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje KWP w Łodzi.