Nawet do 10 lat więzienia za łapówkę

i

Autor: Emilia Białecka/ESKAINFO.pl Nawet do 10 lat więzienia za łapówkę

Chciała zdać egzamin na prawo jazdy... wręczając łapówkę. Grozi jej do 10 lat więzienia

2016-01-09 11:03

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi kursantce, która za zdanie egzaminu na prawo jazdy wręczyła egzaminatorowi łapówkę.

Incydent miał miejsce 7 stycznia w Piotrkowie Trybunalskim. Z ustaleń policji i zebranego materiału dowodowego wynika, że w piotrkowskim ośrodku szkolenia kierowców do egzaminu na prawo jazdy kategorii B podeszła 56-letnia mieszkanka powiatu bełchatowskiego. Gdy kursantka wsiadła do pojazdu, w którym oczekiwał egzaminator, nie czekając na polecenia natychmiast podała mężczyźnie dowód tożsamości. Nieoczekiwanie spod spodu wypadł zwitek pieniędzy owinięty gumką. Egzaminator natychmiast wraz z kobietą udał się do dyrektora ośrodka. Na miejsce wezwana została policja.

Zobacz też: Prawo jazdy jednak na starych warunkach. WORD nie jest przygotowany na zmiany

10 lat więzienia za łapówkę

Okazało się, że 56-latka razem z dowodem osobistym wręczyła egzaminatorowi 1000 złotych, co miało zdecydować o pomyślnym zakończeniu egzaminu. Dzisiaj mieszkanka powiatu bełchatowskiego usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.