Czerwona strefa w Łodzi: Policja nie miała litości, POSYPAŁY SIĘ MANDATY i WNIOSKI O UKARANIE! Ile jednego dnia?

2020-10-19 8:07

W sobotę (17.10.2020 r.) Łódź znalazła się w czerwonej strefie. Tego dnia policjanci sprawdzali na ulicach miasta, czy łodzianie przestrzegają nałożonych w związku z tym obostrzeń. Tylko jednego dnia funkcjonariusze wystawili kilkadziesiąt mandatów, kilkanaście wniosków o ukaranie, nie brakowało też pouczeń. Policja nie miała litości, bo jak twierdzi "po tylu miesiącach trwania epidemii tłumaczenie się nieznajomością tego obowiązku lub zapomnieniem maseczki nie jest już usprawiedliwieniem".

Czerwona strefa w Łodzi: Policja nie miała litości, POSYPAŁY SIĘ MANDATY i WNIOSKI O UKARANIE! Ile jednego dnia?

i

Autor: pixabay.com, CC0 TobiasRehbein/ Archiwum prywatne

Czerwona strefa to jeszcze większe obostrzenia i ograniczenia. Obowiązuje w niej m.in. nakaz zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej, utrzymywanie dystansu minimum 1,5 metra, ograniczenie liczby osób w placówkach handlowych do 5 osób na 1 kasę, ograniczenia w komunikacji miejskiej czy też kościołach. W zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 10 osób. Łódź została objęta czerwoną strefą od soboty, 17 października. Czy mieszkańcy przestrzegają zaostrzonych przepisów?

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce: Dziś (19.10) mamy BLISKO 7500 ZAKAŻEŃ i KILKADZIESIĄT ZGONÓW! Ile w woj. łódzkim? [DANE]

Jak podaje PAP, w sobotę (17.10) policjanci patrolujący łódzkie ulice, mieli ręce pełne roboty. Najwięcej interwencji funkcjonariuszy dotyczyła nieprzestrzegania obowiązku zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej.

- Za nieprzestrzeganie tego przepisu policjanci na terenie miasta wystawili ponad 50 mandatów i skierowali 19 wniosków do sądu. Pouczyli też prawie 30 osób. Wcześniej więcej było pouczeń i mniej mandatów. Teraz jednak kary są bardziej surowe, ponieważ po tylu miesiącach trwania epidemii tłumaczenie się nieznajomością tego obowiązku lub zapomnieniem maseczki nie jest już usprawiedliwieniem – wyjaśniła podkom. Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Jak dodała, w sobotę policjanci ujawnili w Łodzi też pięć zbyt dużych zgromadzeń. W przypadku jednej interwencji skończyło się na pouczeniu, a w czterech skierowano wnioski do sądu.

- Nie mieliśmy natomiast żadnych uwag do przemieszczania się osób w transporcie zbiorowym - dodała policjantka.

W woj. łódzkim oprócz Łodzi w strefie czerwonej są też Piotrków Trybunalski i Skierniewice oraz powiaty: łódzki wschodni, piotrkowski, bełchatowski, brzeziński, łowicki, pabianicki, pajęczański, radomszczański i wieluński.

W całym regionie policjanci za łamanie obowiązku zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej w sobotę wystawali łącznie 300 mandatów, skierowali do sądu 43 wnioski o ukaranie oraz pouczyli 100 osób.

Źródło: PAP

Horror w stolicy. Załogi pogotowia czekają pod SOR kilka godzina na przyjęcie do szpitala

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki