Mężczyźnie grozi nawet 10 lat za kratkami

i

Autor: mat. policji Mężczyźnie grozi nawet 10 lat za kratkami

"Czeska" kradzież w Bełchatowie

2018-11-05 16:25

33-letni obywatel Czech ukradł samochód innemu Czechowi. A wszystko wydarzyło się w Bełchatowie...

Do zdarzenia doszło w miniony piątek, około godz. 2.00 w nocy. Policjanci przyjęli zgłoszenie od obywatela Czech dotyczące kradzieży volkswagena craftera, w którym znajdowały się dokumenty oraz około 1400 złotych. Z relacji mężczyzny wynikało, że pojazd został skradziony około północy najprawdopodobniej przez kolegę z firmy, z którym wspólnie wynajmował pokój.

Samochód był zamknięty, a kluczyki znajdowały się w plecaku zawiadamiającego. Sprawca poczekał, aż jego współlokatorzy zasną i wówczas wykradł kluczyki. Jedną z prawdopodobnych wersji było, że mężczyzna wraca do miejsca zamieszkania na terenie Republiki Czeskiej.

Przeczytaj również: Zgierz: Pobili przechodnia. Na widok policji udawali, że udzielają mu pomocy

Podjęte działania doprowadziły do zatrzymania złodzieja oraz odzyskania skradzionego samochodu w ciągu zaledwie kilku godzin. Sprawcą kradzieży okazał się 33-letni obywatel Czech, który został zatrzymany przez oleśnickich funkcjonariuszy na terenie województwa dolnośląskiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a odzyskane auto, dokumenty oraz część pieniędzy została zabezpieczona przez stróżów prawa. Niebawem powrócą do prawowitych właścicieli.

33-latek usłyszał zarzut kradzieży samochodu. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu od roku do 10 lat więzienia.

Przeczytaj również: Rośnie liczba zachorowań na odrę! Czy grozi nam epidemia? GIS wydał komunikat

Zobacz #TOWIDEO:

Nasi Partnerzy polecają