Kobieta ostrzega przed mężczyznami wyglądającymi na Romów, którzy spychają samochody prowadzone przez kobiety wiozące dzieci, a następnie próbują je porwać

i

Autor: pixabay.com /CC0, Tammydz Kobieta ostrzega przed mężczyznami wyglądającymi na Romów, którzy spychają samochody prowadzone przez kobiety wiozące dzieci, a następnie próbują je porwać

Czy podróżujące autostradą A2 kobiety z dziećmi powinny się bać? Pani Marta ostrzega przed napadami Romów

2016-08-16 18:37

Scenę jak z thrillera opisała pani Marta w miniony weekend. Kobieta ostrzega przed mężczyznami wyglądającymi na Romów, którzy spychają samochody prowadzone przez kobiety wiozące dzieci, a następnie próbują je porwać.

Na Facebooku krąży dramatyczna opowieść pani Marty, która przypomina scenę niczym z thrillera.

„Dnia 13.08.2016 r. spotkała mnie przykra sprawa. Wybrałam się z córką na długi weekend. Jadąc autostradą A2 od strony Warszawy na Poznań, przy zjeździe na Wartkowice, ok. godz. 12 mój samochód został zepchnięty z drogi, na awaryjny pas ruchu przez 2 srebrne mercedesy na zagranicznych blachach” - relacjonuje kobieta. - W autach byli mężczyźni, prawdopodobnie Cyganie, ubrani w garnitury (jeden beżowy, drugi ciemny) obwieszeni zlotem. Próbowali dobić mi się do samochodu, szarpali za klamki, urwali zderzak, walili w szyby. Tylko dzięki pomocy przypadkowego kierowcy udało nam się odjechać (nie wiem, kim jesteś, ale serdecznie Ci dziękuję za pomoc). Po rozmowie z policja okazało się, że podobno są to mężczyźni, których celem są samotnie podróżujące kobiety. Chodzi o dzieci. Dziewczyny, uważajcie i zamykajcie drzwi od środka, jak będziecie same!”

Czytaj też: 34-latka ugryziona na weselu przez pszczołę cudem uniknęła śmierci

Post o tej treści został udostępniony już ponad pięć tysięcy razy. Czy rzeczywiście na autostradzie A2 pomiędzy Warszawą a Poznaniem dochodzi do tak dramatycznych scen? - Nie, nie odnotowaliśmy żadnego takiego zdarzenia ani 13 sierpnia, ani też w jakikolwiek inny dzień. Ta opowieść jest to kolejny przykład tak zwanej "legendy miejskiej" – uspokaja w rozmowie z ESKA INFO Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.