Pirat drogowy z Łodzi zatrzymany przez policję. Wiózł... żonę do porodu
Pirat drogowy z ul. Wojska Polskiego w Łodzi okazał się być troskliwym mężem i ojcem, który wiózł kobietę do porodu. Mundurowi zatrzymali go w czwartek, 16 marca, ok. godz. 16.15, bo jadący skodą mężczyzna przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Kierowca był bardzo zdenerwowany, bo powiedział policjantom, że akcja porodowa już się rozpoczęła i że liczy się każda minuta. - Funkcjonariusze bez chwili wahania, przy użyciu sygnałów uprzywilejowania, pilotowali kierowcę skody do jednego z łódzkich szpitali. Po drodze zgłosili to dyżurnemu, który mógł śledzić na kamerach drogę jaką przemierzała do szpitala skoda w eskorcie funkcjonariuszy łódzkiej drogówki - informuje mł. asp. Jadwiga Czyż z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Jak dodaje kobieta, ciężarna dotarła do placówki na czas, a niedługo później mogła się cieszyć razem z mężem z przyjścia na świat zdrowej córeczki.