Są dziury, wyboje - nie ma asfaltu. Tak wygląda droga do Domu Pomocy Społecznej w Łodzi przy ulicy Spadkowej.
Część podopiecznych porusza się na wózkach inwalidzkich, dlatego pracownicy walczą o lepszą nawierzchnię. - Droga jest w stanie tragicznym - mówi dyrektor domu, Beata Piaseczna. - Droga się zapada, a w przypadku kilkudniowych opadów deszczu, trudno jest nawet przejechać czy przejść do ul. Aleksandrowskiej. A innego wyjścia nie ma - jeśli wychodzimy z podopiecznymi na spacer, musimy się po tej drodze poruszać.
W tym roku nie ma szansy na remont ulicy. Możliwe, że sytuacja zmieni się po wybudowaniu drogi ekspresowej S14. - Będzie to zależało od tego, jak wykonawca prac zorganizuje plac budowy. Na pewno chcemy uniknąć sytuacji, w której zbudujemy drogę, którą rozjeździ ciężki sprzęt - mówi Piotr Wasiak z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja się wyjaśni i kiedy dowiemy się tylko jak prace są zaplanowane, będziemy mogli wziąć się za remont tej ulicy.
A budowa odcinka ekspresówki rozpocznie się prawdopodobnie w przyszłym roku. Na razie nie wiadomo kiedy znajdą się pieniądze na nową nawierzchnie przy Spadkowej.