Dramat emerytki. Fałszywy policjant ukradł jej oszczędności życia

i

Autor: Dariusz Kucharski

Dramat emerytki. Fałszywy policjant ukradł jej oszczędności życia [FILM]

2021-08-09 14:28

Bartosz G. ze Skierniewic tak perfekcyjnie odegrał rolę policjanta, że Maria M., była pracownica banku, przekazała mu wszystkie swoje oszczędności. Kobieta straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszust stanął dziś (9.08) przed Sądem Okręgowym w Łodzi.

Pani Maria przez wiele lat swojej zawodowej kariery była związana z sektorem bankowym. Nigdy nie przypuszczała, że kiedy przejdzie na emeryturę, tak łatwo straci wszystkie swoje zgromadzone na koncie pieniądze.

Fałszywy policjant ukradł emerytce oszczędności życia

Rok temu w jej mieszkaniu rozległ się dźwięk telefonu stacjonarnego. - Mężczyzna w słuchawce przedstawił się, że jest policjantem – opowiada kobieta. - Mówił, że z mojego banku zostały wykradzione moje dane, a moje oszczędności są w niebezpieczeństwie. Kazał mi wszystko wypłacić i pomóc zorganizować zasadzkę na rzekomą szajkę złodziei. Dodał, żebym potwierdziła jego tożsamość dzwoniąc na numer alarmowy 112.

To często stosowana metoda przez takich oszustów. Nie rozłączają swojej rozmowy, a niczego nieświadoma osoba po drugiej stronie telefonu jest przekonana, że dzwoni na policję. Tymczasem w rzeczywistości rozmawia z tym samym człowiekiem lub jego wspólnikiem.

- Tak mnie omotał, że poszłam do mojego banku i przekazałam mu wszystko, co miałam – dodaje pani Maria.

Fałszywy policjant w końcu wpadł w ręce policjantów. Okazało się, że jego ofiar jest więcej. Prokuratura postawiła mu łącznie sześć zarzutów oszusta. Bartoszowi G. grozi do 8 lat więzienia.