Na razie bolid przejeżdża na litrze paliwa ok. 700 kilometrów. Ambicją konstruktorów jest, by znacznie poprawić ten rekord i dobić do tysiąca kilometrów. - Jest to w naszym zasięgu. Byłby to wynik, który umieszczałby nas w ścisłej czołówce Europy. Będziemy do tego dążyć już w następnym sezonie - uważa Paweł Grzelak z zespołu Iron Warriors.
Zespół ma już ambitne plany startów w zawodach w przyszłym roku. - Wystartujemy we Francji (Walencja oraz Paryż), a także w Londynie oraz Finlandii - wylicza Piotr Gutowski.
CZYTAJ TEŻ: Rozpoczął się listopadowy deszcz meteorytów. Gdzie i kiedy obserwować Leonidy w Łodzi i okolicach?
Posłuchajcie o planach zespołu Iron Warriors:
Czołowe światowe zespoły przejeżdżają na litrze paliwa ok. 3 tys. km, ale mają one olbrzymie finansowe wsparcie i duże zaplecze naukowe. Iron Warriors nie ma takich środków - wyjaśnia Gutowski.