Do zdarzenia doszło trzy dni temu. Na 311 kilometrze autostrady A2 kierowcy dwóch osobówek ujęło pijanego kierowcę tira. - Okazało się, że 48-letni świadek, jadąc w kierunku Poznania dostrzegł 40-tonową ciężarówkę, której kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Sytuację zauważył również inny kierowca osobówki, który nabrał podejrzeń, że tira prowadzi nietrzeźwy. Mężczyźni swoimi autami zajechali mu drogę i zmusili kierowcę do zatrzymania na poboczu. Kiedy to nastąpiło zabrali kierującemu kluczyki do pojazdu uniemożliwiając mu dalszą jazdę - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Wezwani na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwość 54-letniego mieszkańca Mazowsza. Okazało się, że kierowca ciężarówki miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu 54-latek usłyszał zarzut. Za prowadzenia pojazdu po pijanemu grozi kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.