"Jednorożce do stajni jednorożców – nie całkiem poważny pomnik dla małych i dużych łodzian” to zaległy projekt do Budżetu Obywatelskiego z 2016 roku. Zagłosowało wtedy na niego 3774 łodzian.
Na konkurs ogłoszony przez Urząd Miasta Łodzi wpłynęło 11 zgłoszeń, ale żaden z pomysłów nie spodobał się, więc magistrat zaproponował, by rzeźbę wykonał japoński artysta Tomohiro Inaba.
Pomnik płynął z Jokohamy do Polski 7 tygodni. Teraz jest w Gdańsku i musi przejść procedury celno-skarbowe, a po nich zostanie przewieziony do Łodzi.
CZYTAJ: Mamy epidemię super groźnej bakterii New Delhi? Sprawdziliśmy, jak jest w Łódzkiem
Rzeźba ma około 3,5 metra wysokości, 4 metry długości oraz pół metra szerokości. Została wykonana ze stali nierdzewnej techniką spawania.
Pod koniec listopada konstrukcja stanie u zbiegu ul. Piotrkowskiej i al. Mickiewicza w pobliżu Centralu, ale tylko do czasu wybudowania hotelu, który powstaje po północnej stronie. Gdy hotel będzie gotowy jednorożec przeprowadzi się na drugą stronę.
O rzeźbę pytała Ela Piotrowska. Posłuchajcie: