Straszna tragedia w wielkanocny poniedziałek, 18 kwietnia, na lokalnej drodze w Karsznicach Dużych pod Łowiczem. Tuż po godz. 10 zderzyły się dwa samochody osobowe – opel astra i peugeot.
ZOBACZ TEŻ: Tragiczny wypadek na A2. Nie żyje jedna osoba!
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca oplem astrą 19-letnia mieszkanka powiatu łowickiego, jadąc od Łowicza w kierunku miejscowości Kiernozi, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu peugeotowi, którym kierował 27-letni mieszkaniec Koła – powiedziała nam komisarz Urszula Szymczak, rzecznik prasowa policji w Łowiczu.
Polecany artykuł:
Siła uderzenia była tak duża, że oba auta wypadły z drogi, a przód peugeota – który wbił się w bok opla – został zmiażdżony. W sumie samochodami jechało pięć osób – cztery w oplu i sam kierowca w peugeocie. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Niestety, mimo natychmiastowej reanimacji, m.in. strażaków z OSP Karsznice Duże, którzy jako pierwsi zjawili się na miejscu zdarzenia, nie udało się uratować 44-letniego pasażera Opla. Pozostałe cztery osoby poszkodowane w wypadku trafiły do szpitali.
Na miejscu przez kilka godzin trwały czynności policyjne pod nadzorem prokuratora.