Koszmarny wypadek na S8. W akcji śmigłowiec LPR, jednej osoby nie udało się uratować [FOTO]

Wypadek na S8 (22.05). Nie żyje jeden z kierowców

Do wypadku na S-8 doszło 22 maja przed godziną 12.00 na 167 kilometrze w kierunku Warszawy. Zderzyły się dwa auta osobowe. Za kierownicą volvo siedział 70-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, volkswagenem natomiast kierował 70-letni mieszkaniec Płocka. Jak podaje policja, wezwane na miejsce służby ratunkowe przewiozły kierowców oraz pasażerkę volvo do sieradzkiego szpitala. W akcji był również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, który przetransportował pasażerkę volkswagena do szpitala w Łodzi.

ZOBACZ TEŻ: Wypadek na A2. Stali busem na pasie awaryjnym, nagle wjechał w nich TIR

"Niestety, mimo wysiłku medyków, 70-letni kierowca volvo zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Na miejscu pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu pracowali policjanci z udziałem technika kryminalistyki. Wykonali oględziny oraz zebrali i zabezpieczyli ślady związane z wypadkiem. Zbadali również stan trzeźwości kierowcy volkswagena, był on trzeźwy. Przez kilka godzin droga była zablokowana. Policjanci zorganizowali i kierowali na objazdy" - podaje asp.sztab. Agnieszka Kulawiecka z sieradzkiej policji.

CZYTAJ: Straszny wypadek na S8 pod Sieradzem podczas naprawy TIR-a. Są poszkodowani

Okoliczności wypadku na S-8 wyjaśni postępowanie prowadzone przez sieradzką policję pod nadzorem prokuratury.