Wyników tych kontroli jeszcze nie ma, ale jak potwierdzają nam inspektorzy, wciąż wielu sprzedawców nie stosuje się do prawnych wymogów, nie wspominając o odrobinie empatii. Karpie tak samo jak psy i koty odczuwają strach i ból. Podobnie jak inne zwierzęta są objęte ochroną prawną.
- Karpie nie mogą być sprzedawane żywe w zwykłej foliówce, bez wody. Żywa ryba powinna być przenoszona jedynie w specjalnym pojemniku z wodą. W basenie nie powinna pływać stłoczona ilość ryb, a sprzedawcy, kierownicy sklepów powinni o to zadbać. Jeśli mieszkańcy zauważą, że w markecie, na targowiskach, ryby są sprzedawane w zwykłych foliówkach, albo przetrzymywane w fatalnych warunkach warto to zgłaszać - tłumaczy Marek Marusik ze straży miejskiej w Łodzi.
ZOBACZ TEŻ: Tragedia na stacji kolejowej w Łasku. Mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez pociąg
Posłuchajcie, jak sprzedaż karpi wygląda w jednym ze znanych marketów przy ul. Szparagowej w Łodzi:
CZYTAJ: Czekacie na list lub paczkę? Są duże opóźnienia w dostarczaniu przesyłek przez pocztę [AUDIO]
ZOBACZ WIDEO: