Dotychczasowa "kawalerka" miała około 50 metrów, nowy apartament z atrakcjami to prawie 250 metrów powierzchni do biegania. Wyspy połączone są linami, mostami i drabinkami. Lemury mogą schować się w całorocznym drewnianym domku. W tej chwili z nowej posiadłości korzysta czterech lokatorów. Goście ogrodu mogą podglądać lemury w przepięknej, zielonej aranżacji. Koszt inwestycji to prawie 400 tys złotych.
- Lemury w ciągu dnia spędzają czas na wyspach i w nowym drewnianym domku, ten wybieg zmienił się diametralnie, wcześniej były to niewielkie woliery, teraz zwierzęta mają gdzie rozprostować łapy. Mieszkają tam 3 samiczki i jeden samiec. Goście ogrodu mogą zaglądać do nich przez szybę, jest też możliwość by zobaczyć je z bliska na zewnętrznym wybiegu - informuje, Tomasz Jóźwik wiceprezes Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Łodzi.
Projekt został zrealizowany dzięki głosom mieszkańców w budżecie obywatelskim.