Do niecodziennej interwencji doszło w sobotę, 21 grudnia. Policjanci drogówki pojechali w obręb targowiska, w związku ze źle zaparkowanymi autami. Na miejscu okazało się, że ich pomoc była potrzebna także w zupełnie innej sprawie.
- Około godz.13.00 do patrolu podeszła starsza pani prosząc o pomoc. Była zmarznięta, zdenerwowana i przerażona. Oświadczyła, że zagubiła się na targowisku i nie potrafi wrócić do swojego domu – informują policjanci z KMP w Łodzi.
Polecany artykuł:
Policjanci zabrali kobietę do radiowozu, aby się ogrzała i uspokoiła. 74-latka nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów, ale po chwili podała swoje personalia. Kobieta to mieszkanka Łodzi, stróże prawa odwieźli 74-latkę do domu, gdzie czekał na nią zaniepokojony mąż.